Owoce czarnej porzeczki dostałam z ogrodu od przemiłej Jackie. Od razu wpadłam na pomysł, by je wykorzystać do przygotowania zdrowego, orzeźwiajacego koktajlu. Polecam ten przepis szczególnie teraz, gdy jest sezon na porzeczkę, a za oknem piękne, letnie słońce.
To już ostatni tydzień mojego urlopu. Już teraz mogę powiedzieć, że był on wyjątkowo udany. Zobaczyłam dużo ciekawych miejsc, poznałam wspaniałych ludzi o dobrym sercu, no i co jest dla mnie bardzo ważne, miałam okazję podszkolić swój angielski. Z pewnością przywiozę mnóstwo wspaniałych wspomnień.
Owoce czarnej porzeczki dostałam z ogrodu od przemiłej Jackie. Od razu wpadłam na pomysł, by je wykorzystać do przygotowania zdrowego, orzeźwiajacego koktajlu. Polecam ten przepis szczególnie teraz, gdy jest sezon na porzeczkę, a za oknem piękne, letnie słońce.
0 Comments
Spędziłam wczoraj cudowny dzień w jednym z królewskich parków w Londynie - w Regent's Park. Było to dla mnie wyjątkowe doznanie zarówno pod wzlędem wrażeń wizualnych jak i kulinarnych. Odkrywając kolejne malownicze zakątki pełne kolorowych i różnorodnych roślin zastanawiałam się, co jeszcze może mnie zaskoczyć. W centrum parku zachwycił mnie różany ogród zwany Queen Mary's Gardens z mnóstwem kwiatów o zniewalających barwach. W sąsiedztwie ogrodu różanego znajduje się restauracja, w której można zjeść m.in. pizzę z pieca, smaczne sałatki oraz napić się aromatycznej kawy. Ja skusiłam się na sałatkę z pieczonych buraków z kozim serem, która zachwyciła mnie wyjątkowym połaczeniem smaków. Co ciekawe przygotowanie takiej sałatki jest tak proste, że można ją zrobić samodzielnie w domu. Po posiłku można odpocząć na rozstawionych w różnych miejscach parku leżakach.
Regent's Park to miejsce chętnie odwiedzane przez turystów, ale również przez londyńczyków. W okresie letnim otwarty jest tu teatr na świeżym powietrzu, gdzie odbywają się wieczorne spektakle. W północnej części parku znajduje się również londyńskie zoo, na zwiedzenie którego należy zarezerwować cały dzień. Chciałabym podzielić się z Wami jedynie małym wycinkiem z około 700 zdjęć, które wczoraj zrobiliśmy i jednocześnie zachęcić Was do odwiedzenia tego magicznego miejsca podczas pobytu w Londynie. Śliwki lubimy, bo są pyszne, soczyste, świetnie nadają się na powidła, kompoty, knedle czy ciasto z kruszonką. Ja zdecydowałam się zapiec je na cieście francuskim. Z racji tego, że nie często wypiekam słodkości, zrobiłam miłą niespodziankę moim najbliższym.
Bób należy do najstarszych ze znanych warzyw. Znany był już w epoce kamiennej, a często znajdowany podczas odkryć archeologicznych w osadach epoki brązu i żelaza. Współcześnie w wielu krajach głównie na Zachodzie przeznacza się go na karmę dla trzony chlewnej. W krajach Afryki i Azji to najtańsze pożywienie. Z suszonego bobu wyrabia się tam mąkę do wypieku chleba i placków. U nas są amatorzy bobu, traktujący go jako przysmak sezonowy. Młody bób gotowany w osolonej wodzie, jadany z masłem po usunięciu skórki jest bardzo smaczny, a przy tym bogaty w witaminy z grupy B, szczególnie B1 i B2, i jest zasadotwórczy. Ja osobiście bardzo zachęcam do przygotowywania potraw z użyciem bobu. Proponuję danie z makaronem, i to koniecznie pełnoziarnistym. To danie smakuje również podane na zimno.
"Niemal każdy wie, co to jest sałatka nicejska, jednak istnieje tyle jej odmian, że nigdy nie musi być zwyczajna"
Judith Ferguson Przed nami upały. Koniecznie pamiętaj o odpowiednim nawodnieniu. Ilość wody w organizmie należy nieustannie uzupełniać. Organizm szczególnie dużo traci wody podczas gorących dni, dlatego pij nawet do 4 litrów dziennie. Co ważne, pijemy nawet wówczas gdy nie odczuwamy pragnienia. Najlepszym sposobem uzupełniania płynów w organizmie jest picie wody mineralnej, jednakże dieta bogata w owoce i warzywa to również doskonałe źródło wody, a do tego witamin i minerałów. Na pomoc w upalne dni może przyjść nam arbuz. Zawartość wody w tym owocu to około 92%. Pozostałe to węglowodany (8,4g/100g), nieco błonnika (0,3g/100g), białka (0,6g/100g). Arbuz ceniony jest również ze względu na zawartość witaminy A, kwasu foliowego, witaminy C, kwasu pantotenowego i (w mniejszym stopniu) witamin: B1, B2, B3 i B6 oraz wapnia, magnezu, fosforu, potasu, miedzi, żelaza i cynku. Czerwony miąższ arbuza to skarbnica likopenu i glutationu - cennych przeciwutleniaczy oraz cytruliny stymulującej odporność. Na koniec dodam, że owoc, o którym mowa, jest niskokaloryczny - 100g dostarcza 36kcal, czyli tyle samo co 100g cytryny czy grejpfruta, ale nieco mniej niż 100g jabłka, gruszki czy brzoskwini.
Wypróbuj arbuza w połączeniu z limonką - uzyskasz wspaniały orzeźwiający napój, idealny na wakacyjny czas. |
Kategorie
Wszystkie
Archiwum
Sierpień 2023
Polityka prywatności |