Kilka drobnych rad, na temat jak wrócić do dobrego samopoczucia po świątecznym biesiadowaniu
Ciekawa jestem, jak Wasze samopoczucie po świętach i po Sylwestrze. Niestety jest to trudny czas dla naszego żołądka, wątroby i trzustki. Może już teraz warto zaplanować kurację oczyszczającą, która z pewnością przyniesie ulgę naszemu organizmowi i uczucie lekkości.
W procesie oczyszczania jelit, zaleca się dietę wysokobłonnikową bogatą w płatki zbożowe (orkiszowe, żytnie, owsiane), otręby pszenne, ciemne pieczywo czy kasze gruboziarniste, jak również jedzenie odpowiedniej ilości zdrowej żywności, najlepiej owoców (np. grejpfruty, ananasy, winogrona, maliny, jagody, aronia, suszone śliwki, daktyle) i warzyw (np. seler, buraki, brokuły, marchew). Można wspomagać się również różnymi naturalnymi suplementami zawierającymi np. nasiona babki płesznik czy jajowatej.
Warto do diety wprowadzić również probiotyki, ale tylko skuteczne są te zawierające w swym składzie Saccharomyces boulardii i Lactobacillus rhamnosus.
W drugim etapie warto zadbać o wątrobę i pomóc jej w naturalnym oczyszczaniu organizmu pijąc np. sok z czarnej rzepy, stosując preparaty z nasion ostropestu plamistego, czy też spożywając niezwykle korzystne dla naszego zdrowia i wątroby karczochy.
Kolejnym bardzo ważnym elementem detoksykacji organizmu jest picie dużej ilości płynów (około 8 szklanek dziennie): najlepiej wody mineralnej niegazowanej, soków owocowych i warzywnych (polecam szczególnie picie soku z buraków), czy też naparów ziołowych np. z czarnuszki, kopru włoskiego, rumianku lub o charakterze moczopędnym np. ze skrzypu, wiązówki błotnej, macierzanki, które dodatkowo zapobiegają i łagodzą objawy choroby zwyrodnieniowej stawów. Polecam też picie kwasu chlebowego, który orzeźwia, doskonale gasi pragnienie, a przy tym jest zdrowy: zawiera bogactwo witamin z grupy B, witaminę C, wzmacnia odporność, reguluje trawienie i wspomaga leczenie wielu dolegliwości. Na czas trwania kuracji odrzućmy alkohol, mocną kawę czy herbatę, aczkolwiek nie rezygnujmy z picia herbaty zielonej, która ma wiele właściwości prozdrowotych.
Niektórzy celem oczyszczenia organizmu z toksyn preferują zastosowanie kilkudniowych oczyszczających głodówek, jednakże ta metoda detoksykacji to duży wysiłek dla organizmu i nie dla wszystkich jest wskazana. Mniej obciążająca organizm jest dieta owocowo-warzywna, która może być również dobrym punktem wyjścia do zmiany nawyków żywieniowych. Zwykle ten rodzaj oczyszczania organizmu polega na jedzeniu do około 7-10 dni jedynie gotowanych lub surowych warzyw i owoców oraz piciu dużej ilości płynów. Po tym czasie zaczyna się stopniowo wprowadzać produkty nabiałowe, zbożowe z pełnego ziarna, a na końcu ryby i chude mięso. Pamiętajmy jednak, że nie zaleca się stosowanie procesu detoksykacji, szczególnie w formie głodówek i diet owocowo-warzywnych, m.in. u kobiet w ciąży, czy też karmiących piersią, u dzieci przed okresem dojrzewania, u rekonwalescentów, osób po przeszczepach, po udarze mózgu, cierpiących na padaczkę czy hemofilię, choroby nowotworowe. Oczywiście każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie i zawsze przed rozpoczęciem tego typu kuracji, cierpiąc na inne schorzenia niż wymienione, należy skonsultować się ze specjalistą.
W procesie oczyszczania jelit, zaleca się dietę wysokobłonnikową bogatą w płatki zbożowe (orkiszowe, żytnie, owsiane), otręby pszenne, ciemne pieczywo czy kasze gruboziarniste, jak również jedzenie odpowiedniej ilości zdrowej żywności, najlepiej owoców (np. grejpfruty, ananasy, winogrona, maliny, jagody, aronia, suszone śliwki, daktyle) i warzyw (np. seler, buraki, brokuły, marchew). Można wspomagać się również różnymi naturalnymi suplementami zawierającymi np. nasiona babki płesznik czy jajowatej.
Warto do diety wprowadzić również probiotyki, ale tylko skuteczne są te zawierające w swym składzie Saccharomyces boulardii i Lactobacillus rhamnosus.
W drugim etapie warto zadbać o wątrobę i pomóc jej w naturalnym oczyszczaniu organizmu pijąc np. sok z czarnej rzepy, stosując preparaty z nasion ostropestu plamistego, czy też spożywając niezwykle korzystne dla naszego zdrowia i wątroby karczochy.
Kolejnym bardzo ważnym elementem detoksykacji organizmu jest picie dużej ilości płynów (około 8 szklanek dziennie): najlepiej wody mineralnej niegazowanej, soków owocowych i warzywnych (polecam szczególnie picie soku z buraków), czy też naparów ziołowych np. z czarnuszki, kopru włoskiego, rumianku lub o charakterze moczopędnym np. ze skrzypu, wiązówki błotnej, macierzanki, które dodatkowo zapobiegają i łagodzą objawy choroby zwyrodnieniowej stawów. Polecam też picie kwasu chlebowego, który orzeźwia, doskonale gasi pragnienie, a przy tym jest zdrowy: zawiera bogactwo witamin z grupy B, witaminę C, wzmacnia odporność, reguluje trawienie i wspomaga leczenie wielu dolegliwości. Na czas trwania kuracji odrzućmy alkohol, mocną kawę czy herbatę, aczkolwiek nie rezygnujmy z picia herbaty zielonej, która ma wiele właściwości prozdrowotych.
Niektórzy celem oczyszczenia organizmu z toksyn preferują zastosowanie kilkudniowych oczyszczających głodówek, jednakże ta metoda detoksykacji to duży wysiłek dla organizmu i nie dla wszystkich jest wskazana. Mniej obciążająca organizm jest dieta owocowo-warzywna, która może być również dobrym punktem wyjścia do zmiany nawyków żywieniowych. Zwykle ten rodzaj oczyszczania organizmu polega na jedzeniu do około 7-10 dni jedynie gotowanych lub surowych warzyw i owoców oraz piciu dużej ilości płynów. Po tym czasie zaczyna się stopniowo wprowadzać produkty nabiałowe, zbożowe z pełnego ziarna, a na końcu ryby i chude mięso. Pamiętajmy jednak, że nie zaleca się stosowanie procesu detoksykacji, szczególnie w formie głodówek i diet owocowo-warzywnych, m.in. u kobiet w ciąży, czy też karmiących piersią, u dzieci przed okresem dojrzewania, u rekonwalescentów, osób po przeszczepach, po udarze mózgu, cierpiących na padaczkę czy hemofilię, choroby nowotworowe. Oczywiście każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie i zawsze przed rozpoczęciem tego typu kuracji, cierpiąc na inne schorzenia niż wymienione, należy skonsultować się ze specjalistą.