Zdrowy początek wakacji z sokami Cymes
Wiele osób, które przychodzą do mnie po dietę odchudzającą pytają, czy wolno im pić soki owocowe, bo przecież, jak sądzą, są kaloryczne i słodkie. Oczywiście, że tak! Zawsze w dietach redukcyjnych wstawiam owoce i soki z nich pozyskiwane. Są one źródłem wielu cennych witamin, minerałów oraz błonnika, zawierają różne fitozwiązki, związki antyoksydacyjne, doskonale nawadniają, oczyszczają, pobudzają pracę jelit i odmładzają. Po prostu nie wyobrażam sobie diety bez nich.
Przygotowując jadłospisy staram się bilansować je tak, by zawierały wszystkie niezbędne makroskładniki w odpowiednich proporcjach. Oczywiście każdą dietę przygotowuję indywidualnie i proporcje składników dobieram odpowiednio do potrzeb swoich kilentów. Najczęściej ustalam dietę tak, by około 20-22% energii pochodziło z białek, 18-20% z tłuszczu oraz 55-60% z węglowodanów przyswajalnych. Oznacza to nic innego tylko tyle, że przykładowy jadłospis około 1300kcal zawiera około 70g białka na dobę, około 30g tłuszczu i prawie 200g węglowodanów. Spójrzcie, jak dużo węglowodanów można spożyć dziennie będąc na diecie redukcyjnej. Oczywiście spora ich część to węglowodany złożone pochodzące m.in. z kasz, makaronów, ryżu czy pieczywa. Jednakże pozostałe to węglowodany pozyskiwane ze spożycia warzyw i owoców.
Często proponuję moim klientom spożywanie świeżych owoców, gdyż z pewnością każdy się ze mną zgodzi, są one najzdrowsze. Bardzo zdrowe są również pozyskiwane z nich soki, które najlepiej spożyć od razu lub w krótkim czasie, do kilkunastu godzin od przygotowania przechowując je w chłodnym miejscu do czasu spożycia.
Bardzo ciekawą propozycję w swej ofercie soków ma firma Cymes – Smaki Victorii. Są to soki o wydłużonym czasie przechowywania, bo aż do 180dni. Soki te nie zawierają środków konserwujących, słodzących, zachowują swój naturalny wygląd i kolor. Swą świeżość zawdzięczają naturalnemu procesowi pasteryzacji polegającemu na obróbce termicznej w temperaturze powyżej 70 stop. C, ale nie większej niż 100 stop. C. Ta technika przedłużania trwałości produktu ma na celu usunięcie lub unieszkodliwienie bakterii, drobnoustrojów chorobotwórczych przy jednoczesnym zachowaniu jego smaku i wartości odżywczych. Smaki Victorii to aż 24 różne soki o smakach głównie owocowych, ale również sok z czerwonych buraków czy pomidorów oraz sok z brzozy. Kaloryczność soków owocowych wcale nie jest wysoka, bo jedna buteleczka soku owocowego 250ml (np. soku z jabłek, mandarynek, grejpfrutów) to około 100kcal, w tym ilość węglowodanów to jedynie 25g. Natomiast buteleczka soku z pomidorów 250ml lub soku z brzozy to zaledwie około 75kcal.
Spotykając się z moimi klientami w poradni dietetycznej zawsze staram się przekonywać ich do picia różnych soków. Każdemu mówię o korzyściach płynących dla zdrowia z racji spożywania np. soku z czerwonych buraków, który ma wybitne właściwości zasadotwórcze, wpływa zbawiennie na nasz układ odpornościowy, krwionośny, doskonale sprawdza się w profilaktyce antynowotworowej. Więcej informacji na temat korzyści zdrowotnych płynących z picia soków znajdziecie na stronie www.swiezesoki.pl.
Przygotowując jadłospisy staram się bilansować je tak, by zawierały wszystkie niezbędne makroskładniki w odpowiednich proporcjach. Oczywiście każdą dietę przygotowuję indywidualnie i proporcje składników dobieram odpowiednio do potrzeb swoich kilentów. Najczęściej ustalam dietę tak, by około 20-22% energii pochodziło z białek, 18-20% z tłuszczu oraz 55-60% z węglowodanów przyswajalnych. Oznacza to nic innego tylko tyle, że przykładowy jadłospis około 1300kcal zawiera około 70g białka na dobę, około 30g tłuszczu i prawie 200g węglowodanów. Spójrzcie, jak dużo węglowodanów można spożyć dziennie będąc na diecie redukcyjnej. Oczywiście spora ich część to węglowodany złożone pochodzące m.in. z kasz, makaronów, ryżu czy pieczywa. Jednakże pozostałe to węglowodany pozyskiwane ze spożycia warzyw i owoców.
Często proponuję moim klientom spożywanie świeżych owoców, gdyż z pewnością każdy się ze mną zgodzi, są one najzdrowsze. Bardzo zdrowe są również pozyskiwane z nich soki, które najlepiej spożyć od razu lub w krótkim czasie, do kilkunastu godzin od przygotowania przechowując je w chłodnym miejscu do czasu spożycia.
Bardzo ciekawą propozycję w swej ofercie soków ma firma Cymes – Smaki Victorii. Są to soki o wydłużonym czasie przechowywania, bo aż do 180dni. Soki te nie zawierają środków konserwujących, słodzących, zachowują swój naturalny wygląd i kolor. Swą świeżość zawdzięczają naturalnemu procesowi pasteryzacji polegającemu na obróbce termicznej w temperaturze powyżej 70 stop. C, ale nie większej niż 100 stop. C. Ta technika przedłużania trwałości produktu ma na celu usunięcie lub unieszkodliwienie bakterii, drobnoustrojów chorobotwórczych przy jednoczesnym zachowaniu jego smaku i wartości odżywczych. Smaki Victorii to aż 24 różne soki o smakach głównie owocowych, ale również sok z czerwonych buraków czy pomidorów oraz sok z brzozy. Kaloryczność soków owocowych wcale nie jest wysoka, bo jedna buteleczka soku owocowego 250ml (np. soku z jabłek, mandarynek, grejpfrutów) to około 100kcal, w tym ilość węglowodanów to jedynie 25g. Natomiast buteleczka soku z pomidorów 250ml lub soku z brzozy to zaledwie około 75kcal.
Spotykając się z moimi klientami w poradni dietetycznej zawsze staram się przekonywać ich do picia różnych soków. Każdemu mówię o korzyściach płynących dla zdrowia z racji spożywania np. soku z czerwonych buraków, który ma wybitne właściwości zasadotwórcze, wpływa zbawiennie na nasz układ odpornościowy, krwionośny, doskonale sprawdza się w profilaktyce antynowotworowej. Więcej informacji na temat korzyści zdrowotnych płynących z picia soków znajdziecie na stronie www.swiezesoki.pl.
Ten post jest sponsorowany przez firmę Cymes. Prezentowane opinie są wyłącznie mojego autorstwa.